Nestorka twórców literatury regionalnej, Aniela Kupiec, skończy w środę 97 lat. Z tej okazji w poniedziałkowy poranek trzech harcerzy: harcmistrz Krystyna Wójcicka – komendantka Harcerskiego Kręgu Seniora „Orla Brać” z Bielska-Białej, harcmistrz Władysław Kristen – przewodniczący Harcerskiego Kręgu Seniora „Zaolzie” oraz druh Paweł Morżoł z Harcerskiego Kręgu Seniora „Zaolzie” wybrali się do Nydka, by złożyć jej życzenia.

Aniela Kupiec przywitała gości radośnie, ale i z pewnym onieśmieleniem oraz zaskoczeniem. Widać jednak było, że odwiedziny sprawiły jej dużą przyjemność. Goście złożyli jubilatce życzenia, a także podarowali kwiaty i inne drobne upominki. Następnie popłynęły pieśni „Hej, koło Cieszyna” czy „Płyniesz Olzo po dolinie”. Nie zabrakło również życzeń dwustu lat, zdrowia i toastu.

Jubilatka chętnie podzieliła się swoimi wspomnieniami dotyczącymi pracy społecznej. Autorka „Po naszymu. Pieszo i na skrzidłach” wspomniała pracę literacką, działalność w zespole teatralnym z Nydka, który wystawił łącznie 42 sztuki, a także wieloletnią działalność miejscowego chóru.

– Na „stare roki” spotykają mnie takie zaszczyty – powiedziała Aniela Kupiec, nie kryjąc wzruszenia. Jak podkreśliła jej wieloletnia działalność społeczna wynikała z potrzeby serca.