Doczekali się. Po 19 latach spędzonych w wojewódzkich rozgrywkach piłkarze FK Bospor Bogumin awansowali do Dywizji – czwartej najwyższej klasy rozgrywek.
„Kropkę nad i” postawili podopieczni Marka Poštulki i Martina Kempnego na dwie kolejki przed końcem sezonu, pokonując u siebie w niedzielnym meczu Polankę 3:0.
Czarne chmury, które zawisły nad bogumińskim boiskiem na trzydzieści minut przed oficjalnym rozpoczęciem spotkania, przyniosły ulewę, ale też ulgę. – Trochę obawialiśmy się tego meczu, włącznie z pogodą, bo ona zatrzymała wielu naszych fanów w domu. W końcu jednak ten deszcz zamienił się w łzy szczęścia – powiedział „Głosowi Ludu” Martin Kempný, drugi trener FK Bospor Bogumin. – Kwestię awansu chcieliśmy rozstrzygnąć już w zeszłym tygodniu na boisku Herzmanic, ale przegraliśmy tam 2:3 – zaznaczył Kempný.
Więcej we wtorkowym, drukowanym "GL".