Podobnie jak w przypadku narciarskiego Zjazdu Gwiaździstego, również w igrzyskach lekkoatletycznych naszych polskich szkół nie brakuje emocji porównywalnych z największymi zawodami na świecie. Młodzi zawodnicy mogli zakosztować atmosfery wielkiej imprezy sportowej, zmierzyć siły z równieśnikami z innych szkół, a najlepsi zdobyć medale, które ozdobią półkę w dziecięcym pokoju. Organizatorom z Polskiej Szkoły Podstawowej w Karwinie udała się w tym roku nie lada gratka, zdobyli bowiem na tydzień przed igrzyskami oryginalny autograf rekordzistki świata w rzucie młotem, Polki Anity Włodarczyk. Triumfatorka Złotych Kolców 2016 własnoręcznie podpisała pamiątkowe dyplomy dla szóstki najlepszych zawodników w poszczególnych kategoriach. Pomysł święcił sukces, dzieci były bardzo zadowolone z oryginalnych i wartościowych prezentów. – Przed igrzyskami pomyśleliśmy, że warto uatrakcyjnić imprezę i przygotować dla dzieci coś oryginalnego. Dyplomy z wartością dodaną w postaci autografu Anity Włodarczyk są chyba fajnym pomysłem – powiedział „Głosowi Ludu” Tomasz Śmiłowski, dyrektor PSP w Karwinie, który w piątek zamienił się również w głównego szefa igrzysk. 

Więcej w sobotnim, drukowanym wydaniu gazety. Więcej zdjęć w fotoreportażu TUTAJ.